www.qavtan.bo.pl

Gusia

dal mute paru nieladnym osobom,pierwszym w kolejnosci byl nienawidzony przez wszystkich... (a bo ja tam wiem? Razz

)

Girioner

hhahaha XES! Razz

Gusia

XES poszedl do GMa1 (kto to? Very Happy

) zalozmy do Thon Thara sie poskarzyc. w tym momencie skonczyla sie sielanka...

Girioner

GM1 wkurzony postępowaniem GM666 odebrał postać GMa i zbanował go raz na zawsze a itemy skasował. Przygnębiony bohater założył jednak nową postać która odrazu dołączono do PC, a wierni koledzy podarowali mu nowy wspaniały ekwipunek i takim o to sposobem nasz bohater wykiwał GMa1 Very Happy

Vector

Jako ze chcial szybko nabic przyzwoity level wzial ze soba Vectora i poszli na Abbadona. Niestety zapomnieli o party, Vector udezyl piescia raz, drugi i stworek padl. W koncu bohater nasz nie wytrzymal i polecial z rykiem do Axy czarodziejki dobrodziejki, ktora zawsze potrafila pocieszyc. Nastepnego dnia... Smile

Girioner

nasz bohater postanowił się wybrać na uniki. Zarzucił pfma, zerka i miał mase potów. Pokonał go bez problemu... lecz zapomniał zrobić siebie na civa więc nawet 1 exp mu nie wszedł jako że byhł travelerem na 19 lvlu... dobity ruszył...

Tonatos

W strone city hall aby szybko naprawić błąd.Niestety zapomniał ze jest wekkend.W sekunde wokól niego zbiegło się pełno elvow.Jednak..........

Vector

...jednak szybko dal cynka Progromcom, ktorzy w mig ni stad ni z owad pojawili sie i pogromili owy chaos rozgniatajac ich jak robaki. Poprowadzony pozniej pod eskorta nasz bohater uroczyscie zmienil swoj status z civila na combatanta. Mezny bohter podziekowal im bardzo i na znak wdziecznosci dal im po bagietce. Wieczorem...

Roxanus

Wział zgrzewke wina i zaczał pic:P ,az tu nagle ujrzał wsciekłe gołebie (H5N1:P)....

adios

... długo się nie zastanawiając wypuścił 2 blizzy i po gołębiach tylko potki zostały.. jednak jeden przeżył i zanim bohater zdążył to zauważyć...

Wizek

Wsciekle golebie ktore wygladaly jak wieloryby zaatakowaly go i zarazili Mutancią grypą...Jeszcze nie znal tej choroby a wiec...

Tonatos

Dupa:D.......ale.....

Girioner

...okazało się że H5N1 to najzwyklejszy Critical poison więc wziął szybko wypił Rev pota i był znów zdrów jak RYBA! Dobrze powiedzianie...jak ryba bo ni stąd ni z owąd znalazł się pod wodą....

Axa

i jak by niechcial to Boksera rybak musial przyjsc z pomoca by wylowic naszego bohatera by powiesc dalej sie toczyla
ale coz to na wedce wielki opor ?
czyzby w calej zbroi sie oddal wiecznej toni Hb oceanu ?
............
po kilku minutach zobaczylismy naszego bohatera,ale co to . co on w rece trzyma/ xelima axe . nic dziwnego ze tak ciezko szlo .ale czy warto bylo dla takiej broni rzucac sie w ton? to odpowiedzcie sobie sami.
boks wyloeil naszego wojownika z bronia w rece, ale coz to niema pulsu ani tchnienia w nim, i co z tego ze ma bron jak jej juz nie uzyje:(
ale co to sie dzieje nagle pojawa sie postac Laseczki chcaca niesc pomoc dzielnemu wojowi. pochyla sie nad nim i ..........

Girioner

...swoim nagim ciałem pobudza go do życia Very Happy

...

Tonatos

Bohater wstaje lekko zdenerwowany i stremowany.Ale wielki usmiech na jego twarzy mówi sam za siebie.Przytulił laseczke do siebie i.......

Roxanus

pyta się jak może podziekować , a Laseczka na to "Xelima Axe wystarczy" Razz

....

Gusia

on na to wyciaga swoj podreczny bagaz i sposrod wielu, wielu rarow wyciaga jedno,zakurzone Xelima axe, dziewczyna...

Tonatos

z radosci kleka przed nim i... zawiązuje sobie buty:DNasz bohater już myślał że...

Girioner

że zawiąże buty jemu... bo sam nie umie Razz

Ale zjawia się wspaniała ekipa pogromców i wyręcza mu manual "Critical buto-wiąz" Very Happy